Wszystko co musisz wiedzieć o afro lokach przed pierwszą (i nie tylko ;)) wizytą

Historia "naszych" afro loków

Afro loki po raz pierwszy pojawiły się u nas w 2018 roku i niestety nie zapałałam do nich wtedy miłością. Nie poddałam się jednak i szukałam szkolenia, które usatysfakcjonowałoby mnie w 100%. I tak też pod koniec 2019 zaczęłam swoją przygodę z prawdziwym afro. Przez te lata udoskonalałam technikę, a w sierpniu 2022 pojechałam na doszkolenie z nowych technik zakładania afro.

Mogę się, dość śmiało, pochwalić powracającymi klientkami, które nie wyobrażają sobie życia bez afro.

dla kogo są afro loki?

Afro loki są dla każdego.

Niestety nie każdy może nosić afro loki. Pomimo, iż jest to najmniej inwazyjny sposób przedłużania/ zagęszczania włosów nadal trzeba liczyć się z przeciwwskazaniami. Przede wszystkim osoby z chorobami skóry głowy (np. łuszczyca, atopowe zapalenie skóry) powinny wiedzieć, że podczas noszenia afro loków ich dolegliwości mogą się mocno nasilić. Osoby z nadmiernie wypadającymi włosami i uszkodzoną skórą głowy powinny bardzo mocno zastanowić się czy założenie tej fryzury nie spowoduje większych zniszczeń.

Pod afro moje włosy odbudują się.

Osoby z mocno zniszczonymi i wytrawionymi rozjaśnianiem włosami powinny mieć świadomość, że po ściągnięciu afro loków te włosy mogą się wykruszyć (i najprawdopodobniej tak się stanie). Natomiast nowy odrost będzie zdrowy i silny. Jednakże afro to nie jest złoty plaster na wszystkie problemy z włosami i należy to zawsze brać pod uwagę.

O afro loki należy dbać codziennie

Codziennie rozdzielanie afro loków to podstawa tej fryzury. Należy pamiętać, że to są włosy sztuczne i do tego suche - bez odpowiedniego nawilżenia (w postaci olejków, mgiełek odżywczych, odżywek, specjalnych pianek) włosy bardzo szybko staną się skołtunione, matowe i sztuczne.
Na co dzień używaj zwykłej wody do zmoczenia włosów i delikatnie je rozdzielaj przeczesując palcami. Co 3/4 dzień użyj pianki lub mgiełki odżywczej. A raz w tygodniu, po myciu, nałóż solidną ilość mocno nawilżającej odżywki lub maski do włosów (nie zapomnij jej spłukać :))

Podczas noszenia afro muszę spać w czepku

Spanie w czepku/ chuście/ turbanie ograniczy ocieranie się włosów o poduszkę i dzięki temu dłużej będziesz się cieszyć pięknym wyglądem włosów.
Natomiast są osoby, które śpią bez w/w rzeczy, wtedy jednak trzeba liczyć się ze zwiększonym tapirowaniem włosów z tyłu głowy.

Afro mogę nosić na którą stronę chcę

Praktycznie każda fryzura z afro ma wydzielony przedziałek. Nie bez powodu. W takim ułożeniu rozpuszczone afro wyglądają najładniej i nie ma żadnych prześwitów. Dlatego korzystamy z przedziałka, a włosy same się będą ładnie układać.

Afro można zakładać na każdą długość włosów

Minimalna długość włosów naturalnych to 10 cm. Są osoby, które zakładają na 5 cm, ALE dyskomfort jaki będziesz czuć po zapleceniu stelaża na tak krótkich włosach będzie OGROMNY. Dlatego lepiej poczekać. W drugą stronę, jest też maksymalna długość włosów - za ramiona (licząc, że nie masz wygolonego tyłu). Dlaczego? A no dlatego, że im dłuższe i grubsze włosy, tym bardziej niewygodny stelaż i trudniejsze wysychanie warkoczy.
Reasumując minimalna długośc włosów to 10 cm, a najdłuższe to maksymalnie do połowy ramion (jeśli masz wygolony tył to długość maksymalna to do ramion)

jaka jest różnica między metodą supełkową a z niewidoczną linią?

Metoda klasyczna tzw. supełkowa to metoda, która jest znana od lat. Każde pasemko afro loków zawijane jest na widoczny z bliska supełek na "cztery". Dzięki temu pasemka się nie ześlizgują (nawet te gładkie i śliskie). Jednakże przy tej metodzie warkocze ze stelażu mogą być bardziej widoczne, szczególnie przy innym kolorze włosów naturalnych i afro loków.

Komu polecam tę metodę? Osobom, które chcą mieć kolor afro loków zbliżony do naturalnych i nie przejmuje się tym, że z bliska widać mikrosupełki.

Każda z wymienionych metod może być zapleciona na 2 sposoby:

- z przedziałkiem (w ten sposób nosimy rozpuszczone afro zawsze tam, gdzie jest przedziałek, dzięki temu unikniemy prześwitów)

bez przedziałka (tutaj należy liczyć się z prześwitami na całej szerokości stelaża, jedyne rozwiązanie na zmniejszone prześwity to ekstra gęstość fryzury)

Metoda z niewidoczną linią dopiero od niedawna jest znana w Polsce. Sama używam ją od początku 2020 roku. Polega ona na naturalnym wykończeniu (jednakże przez pierwszy tydzień jest dość mocno naciągnięte) bez widocznych supełków. Dzięki temu nie ważne czy spinamy włosy, czy chodzimy w rozpuszczonych - efekt zawsze będzie mega naturalny.

Komu polecam tę metodę?  Szczególnie osobom, które chcą zaszaleć z kompletnie innym kolorem włosów, dzięki niewidocznej linii nawet blondynka może zostać ruda :)

Każda z wymienionych metod może być zapleciona na 2 sposoby: - z przedziałkiem (w ten sposób nosimy rozpuszczone afro zawsze tam, gdzie jest przedziałek, dzięki temu unikniemy prześwitów) - bez przedziałka (tutaj należy liczyć się z prześwitami na całej szerokości stelaża, jedyne rozwiązanie na zmniejszone prześwity to ekstra gęstość fryzury)

Metoda supełkowa z bliska

Metoda z niewidoczną linią z bliska

Jak to z tą objętością afro?

Oryginalnie afro loki powinny mieć naprawdę dużą objętość (sama nazwa na to wskazuje) i taka też preferuję, biorąc pod uwagę, że i tak sporo stracą na objętości. Jednakże ostatnio na doszkoleniu nauczyłam się wersji bardziej "europejskiej" z mniejszą objętością i muszę przyznać, że powoli się do niej przekonuje ;)

Poniżej przestawiam Wam różnice w objętości. Po lewej macie mniejszą objętość przy użyciu delikatnej, naturalnej fali. Natomiast zdjęcie po prawej to duuża objętość przy użyciu drobniejszych falek.

Jest różnikca, prawda?:)

Należy jednak pamiętać, że przy noszeniu afro loków po raz pierwszy, nawet mała objętość może robić wrażenie "ogromnej"

Klasyczna objętość

Duża objętość

Jakie są rodzaje włosów i jak wyglądają na głowie?

Główne dwa rodzaje włosów to afro (spiralki oraz małe fale) oraz fale (głebokie, bardzo naturalne). Afro są bardziej objętościowe nawet przy małych ilościach, są też lżejsze i w zależności od skrętu łatwiejsze lub trudniejsze w utrzymaniu. Natomiast fale potrzebują większej ilości, aby uzyskać ładny efekt bez prześwitów, przy złej pielęgnacji mogą się nawet wyprostować i bardziej zbijać w brzydkie dredy.

Pamiętaj u każdego nawet ten sam skręt może wyglądać zupełnie inaczej. Wszystko zależy od indywidualnych cech klienta oraz wykończenia fryzury

Falki Brazylijskie

Jeśli szukasz włosów do uzyskania mega objętości to te są idealnym rozwiązaniem. Im dłużej je nosisz, tym większa objętość! Niestety, ale wymagają sporego nakładu czasu z pielęgnacją, w innym wypadku zbijają się w bardzo grube dredy.

Fala Ravish

Jedna z najnaturalniejszych fal. Składa się z dwóch różnych skrętów, które cudownie się uzupełniają. Łatwa w utrzymaniu (wystarczy codziennie przeczesać palcami na mokro). W trakcie noszenia zmniejsza objętość o około 30%

Spiralki Bahama

Jeśli kochasz spiralki i chcesz mieć super objętość to ten skręt jest dla Ciebie! Drobniutkie spiralki nadają objętości, a do tego przecudnie się prezentują. Dobrze jest je nawilżać i rozdzielać maksymalnie co 2-3 dzień. Nie rozdzielaj ich na sucho, gdyż mogą się rozprostować.

Krótka Fala Barbados

Nie będę kłamać, ale to jest jedna z najciekawszych falek - krótkie, pięknie się układają, ich skręt jest unikalny - różnie się układają i dzięki temu wyglądają ultra naturalnie. Są proste w obsłudze, ale trzeba pamiętać, żeby je mocno nawilżać.

Fala Soft Deep

Kolejna propozycja dla fanek falek. Ten konkretny skręt i włos są bardzo przyjemne w dotyku i obsłudze, nawet dla osób, które zakładają afro loki po raz pierwszy. Przy codziennej pielęgnacji odwdzięczą się nieskazitelnym wyglądem.

Krótka fala "Jessica"

Kolejna propozycja, dla fanek krótkich afro. Przy codziennej pielęgnacji prawie w ogóle się nie zbijają. Ich faktura jest bardziej miękka i śliska, ale nie błyszcząca.

Falka Ariel

Bardzo delikatna fala, wyglądająca jak pokręcone włosy z rozpuszczonych warkoczy. Idealna dla osób, które nie chcą zbyt dużej objętości, konieczne jest mocne, codzienne nawilżanie włosów. Nie nadają się do afro z dużą objętością 

Loczki Fiji

Kolejna propozycja dla fanek naturalnego wyglądu. Te loczki są o tyle ciekawe, że część potrafi skręcić się bardzo mocno, a część ma "luźniejszy" skręt. Bardzo łatwe w rozdzielaniu i codziennej pielęgnacji. Występują tylko w jednej długości ok 30 cm

Mix fal

Nie wszystkie afro muszą być z tego samego skrętu. Tutaj są 4 różne, ale podobne skręty włosów. Jeśli marzysz o naturalnym wykończeniu fryzury poproś o mix fal!

Fala Futura Deep Twist

Najłatwiejsze w obsłudze włosy z jakimi się spotkałam. Miękkie i bardzo naturalnie wyglądające. Wystarczy rozdzielać raz na kilka dni i minimalnie nawilżać, a odwdzięcza się swoim pięknem. Mogą stracić na objętości przy niewielkiej pielęgnacji.

Spiralki Bling Twist

Piękne loczki o nietypowym skręcie :) Wymagają nawilżania ze względu na użyty materiał. Pomimo tego są dość łatwe w obsłudze. Jednakże opadają o około 40% w trakcie noszenia.

Hiszpańskie Loczki

Jeśli szukasz wyjątkowo naturalnego skrętu, ale marzysz o bardziej "afro look" to nie ma lepszego skrętu niż ten! Miękkie, delikatne, ale wymagające. Ze względu na dość mocny skręt wymagają dużego nawilżenia (polecam osobom zaawansowanym lub... mających trochę więcej czasu:))

Głęboka Fala Ripple Deep

Idealny skręt dla kochających objętość! Ta fala sprawi, że poczujesz się jak prawdziwa księżniczka. Przy krótkiej fryzurze nada objętość małą ilością. Jej atutem jest bardzo naturalny wygląd.

Fala Oceaniczna

Ładnie układająca się fala, łatwa w codziennej obsłudze. Możliwość czesania. Po czasie tracą odrobinę na objętości.

Fala Jamaican

Jedne z "luźniejszych" fal, które nadal zaliczamy do tych naturalniejszych. Nie potrzeba ich dużo, żeby uzyskać fajną, naturalną objętość. Są bardzo łatwe w obsłudze i pielęgnacji. Mają tendencję do zbijania się w grube pasma - wtedy też mocno tracą na objętości.

Falka Creek

Tutaj akurat wersja w krótszej osłonie. Są to również bardzo ładne, naturalni wyglądające włosy, natomiast trzeba mocno uważać podczas rozdzielania, żeby się nie wyprostowały. Mają tendencję do zbijania się w grubsze pasma.

Fala Long Finger Roll

Jedna z najgłębszych fal. Można czesać szczotką dla delikatniejszego efektu, ale trzeba uważać podczas pielęgnacji, aby się nie wyprostowały (należy bezwzględnie codziennie rozdzielać lub czesać oraz nawilżać).

Fala Adorable

Idealny skręt dla kochających objętość! Ta fala sprawi, że poczujesz się jak prawdziwa księżniczka. Przy krótkiej fryzurze nada objętość małą ilością. Jej atutem jest bardzo naturalny wygląd.

Fala Hawaii

Łatwa w obsłudze i naturalnie wyglądająca fala. Jednakże ze względu na swój mocniejszy skręt nie każdemu będzie pasować. W łatwy sposób można uzyskać objętość, która przy odpowiedniej pielęgnacji nie straci dużo na objętości.

Fala Jamaican

Jedne z "luźniejszych" fal, które nadal zaliczamy do tych naturalniejszych. Nie potrzeba ich dużo, żeby uzyskać fajną, naturalną objętość. Są bardzo łatwe w obsłudze i pielęgnacji. Mają tendencję do zbijania się w grube pasma - wtedy też mocno tracą na objętości.

Product added to compare.

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do Twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje.